Pamela Silva cieszy się radością macierzyństwa od pięciu tygodni, kiedy urodziła swojego syna Forda, i chociaż jej ciąża stała się jej najlepiej strzeżonym sekretem, gospodarz telewizyjny nadal ujawnia szczegóły sposobu, w jaki żyła w ciąży.
I w szoku, Primer Impacto gospodarz wyznał, że chciała żyć doświadczenie w całkowitej prywatności, do punktu, że trzymała wiadomości o jej ciąży z jej matki na kilka miesięcy.
To zostało ujawnione przez peruwiańskiego komunikatora, w zabawnym wywiadzie z Alejandra Espinoza na Univision’s Break de las 7, gdzie powiedziała, że jej matka była zdenerwowana z nią za to, że trzymała wiadomości tak długo.

„Czekałam prawie do momentu oddania go mojej mamie, kiedy powiedziałam (pani Rosario)”, ujawniła gwiazda programu Univision, dodając, że chociaż szczęśliwa babcia była przeszczęśliwa z powodu dobrej nowiny, poradziła sobie z tym z dużą dozą powściągliwości.
„Myślę, że mój syn był życzeniem rodziny. Ja tego chciałem i ona tego chciała, ale myślę, że też trochę kontrolowała swoje emocje. 'Wygrałaś na loterii’ (to było to, co czuli), ale dosłownie zajęło jej trochę czasu, aby przetworzyć wiadomości i myślę, że była nawet zdenerwowana, ponieważ trzymałam to w sobie tak długo”, wspomniała konferansjerka w swoim czacie z byłą Nuestra Belleza Latina.
I choć Pamela broni sposobu, w jaki ukrywała swoją ciążę, bo bardzo chciała przeżyć ją dla siebie, zapewniła, że gdyby miała zostać matką ponownie, nie ukrywałaby tego.
„Jeśli w przyszłości będę błogosławiona, by być w ciąży ponownie, może podzieliłabym się tym, ale te miesiące były tak prywatne, tak święte, że nie zmieniłabym niczego, co zrobiłam” – powiedziała reporterka.
Kilka miesięcy temu, skandal wybuchł, że gospodarz telewizyjny Pamela Silva rozwodzi się z mężem Cesar Conde, do którego była w związku małżeńskim od ponad 10 lat, i twierdzono, że była w ciąży, ale nie przez znanego Telemundo executive.
About pozew rozwodowy, Pamela złożył go w sądzie rodzinnym Miami-Dade County na 23 stycznia. Było tam napisane, że Pamela jest w ciąży i obie strony zgodziły się, że dziecko nie jest Conde’s.
Na razie, po powrocie do swojej pełnoetatowej pracy, Pamela cieszy się swoim chłopcem, z pomocą i wsparciem matki i siostry, które stały się jej najlepszymi asystentami i doradcami.
.